Marmurowa elegancja
Trendom wnętrzarskim nie mówimy „żegnaj”, a raczej „do zobaczenia”. Powracają często w nieoczekiwanych momentach, zaskakują, ale i wprowadzają dużo świeżości do aranżacji. Marmur to szyk, elegancja i szlachetny sznyt. Utożsamiamy go z luksusem, a nawet kojarzymy z przepychem. W trendach wnętrzarskich pojawił się w wielu odsłonach, niekoniecznie w swojej naturalnej postaci.

Marmur ze złotem – pomnożony szyk
Marmur występuje najczęściej w jasnym kolorze – w bieli z użyleniem w odcieniach szarości, beżu i delikatnego brązu. W takiej wersji, chociaż niejedynej, jest powszechnie znany. Ma połyskujące wykończenie, co w połączeniu z jasnym odcieniem roztacza wokół siebie chłód i stwarza wrażenie wnętrza mało przytulnego. Jest przy tym bardzo uniwersalny, ponieważ świetnie łączy się z wieloma innymi kolorami i wzorami. To sprawia, że z powodzeniem zyskuje ciepło i przytulność.

Idealnym partnerem dla marmuru okazało się złoto. Oba materiały są niezwykle szlachetne i cenne. Kiedy pojawiają się we wnętrzu, od razu nabiera ono elegancji i wytwornego wyglądu. W połączeniu więc czynią aranżację pełną gracji, a nawet o arystokratycznym charakterze. Marmur może pojawić się na ścianach lub podłodze w postaci wielkoformatowych płytek. Im mniej fug i bardziej gładka płaszczyzna, tym bardziej naturalny efekt. Złoto traktujemy jako dodatek, biżuteryjną dekorację. W salonie może być w tym kolorze metalowa podstawa stolika kawowego z marmurowym blatem oraz oprawy oświetleniowe, z kolei w łazience i kuchni armatura i praktyczne akcesoria.

